Nie żebym świecił przykładem, bo zazwyczaj pieniądze u mnie znikają błyskawicznie. Jeszcze kilka lat temu było to kilkadziesiąt złotych na prawo i lewo. Teraz liczyć mogę w setkach, a niekiedy, szczególnie jak odwiedzę Złote Tarasy czy też lepsze warszawskie kluby, w tysiącach. Wiele osób pyta - skąd mieć hajs? To odpowiadam - wyhodować!
1. Musimy ogarnąć w jakiej walucie chcemy otrzymać hajs. Od tego wiele zależy. Wiadomo, że żyjąc w Polsce najłatwiej jest zdobyć złotówki, ale ciut więcej papki w głowie i nie ma problemu, by kosić euro czy dolary. Najważniejsze to spulchnić ziemię, czyli zrobić grunt pod hajs.
Łopata zawsze się przydaje. Niezależnie czy zakopać musisz hajs czy martwy płód swojej laski. |
2. Jeśli już mamy grunt pod hajs to musimy ciut zainwestować. Bez inwestycji niestety nic nie wyrośnie. Jeśli nie włożymy żadnego wysiłku nie możemy na nic liczyć. Chyba, że na chwasty.
Inwestuj mało, bo w przypadku chujowej gleby mało stracisz. |
3. Kolejnym ważnym krokiem jest dbanie o naszą hodowlę. Jeśli liczysz, że tylko zainwestujesz, a resztę będziesz miał w piździe to bardzo się mylisz. O hajs trzeba na początku dbać. I niestety - często wymaga to od nas nie tylko polania wody, ale niekiedy także ciut lepszych trunków.
Podlewaj trunkami bez cukru, by nasze pinionszki nie dostały cukrzycy. |
4. To w jakim czasie otrzymasz to, czego chcesz zależy tylko od Ciebie, od Twojego wkładu, serca, poświęconego czasu, kreatywności i profesjonalizmu. Nic nie bierze się z nieba. Nie urosną Ci pieniądze jeśli na początku nie pracujesz. Dopiero przy plantacji możesz sobie pozwolić na zatrudnienie ludzi, którzy za Ciebie będą sadzić, podlewać i pielęgnować hodowlę.
To, co wyrosło w ciągu kilku godzin. |
5. Jeśli nie jesteś głupią pizdą i robiłeś wszystko, zgodnie z moimi zaleceniami to w bardzo krótkim czasie możesz cieszyć się wyrastającymi z ziemi papierkami. Tylko nie rozpierdol wszystkiego na głupoty! Pieniądze powinno się rozdzielać na przyjemności i inwestycje.
Zbiór plonów. |
6. W przypadku, gdy okażesz się mądra pizdą (tak jak ja!) z potencjałem to Twoje tygodniowe zbiory będą wyglądały jak dzisiejsza zawartość mojego portfela wyłożona na biurku. Pamiętaj tylko, by nigdy nie bawić się w bycie ajentem, w biznesy MLM, nie wchodzić w spółki. W takich opcjach jedyne co możesz osiągnąć to totalne wyruchanie. Powodzenia! :)
PS. Liczę na mądrych odbiorów, którzy rozumieją pojęcie "ironii", ale także widzą alegoryczność tegoż posta.
PS2. Możesz też zbierać puszki lub zostać dziwką. Żadna praca nie hańbi!
PS. Liczę na mądrych odbiorów, którzy rozumieją pojęcie "ironii", ale także widzą alegoryczność tegoż posta.
PS2. Możesz też zbierać puszki lub zostać dziwką. Żadna praca nie hańbi!
Ty głupia pizdo wszystko czego zawdzięczasz to ciężka praca twoich rodziców, bez nich ruchali by Cie w dupe na centralnym
OdpowiedzUsuńNie biorę od rodziców nawet złotówki, więc pocałuj mnie w dupę anonimowa pizdo.
UsuńI tak ruchają ;)
Usuńkiedy będą rosnądź?
OdpowiedzUsuńzasadziłee ,i czekam
Jak będzie to będzie.
UsuńPOLECAM!!! Dzięki Tobie mam kasę na imprezy w GLAMIE. Dziękuję <3
OdpowiedzUsuńDzięki za podkreślenie, że w Glamie :D
UsuńTo jest chore, chwalisz się kurwa czymś co osiągnąłeś dzięki innym. Uważaj aby ci się noga kiedyś nie podwinęła, zobaczysz wtedy co to prawdziwa bieda
OdpowiedzUsuń